Herbia

Wyobraźcie sobie, że płyniecie barką, pokonujecie dziesiątki meandrów, mijając przepiękne lasy, wioski rybackie, dzikie łąki i pastwiska. Dopływacie do Nowego Hollar, już z oddali widząc mury miejskie i wystającą ponad nie wieżę Sanktuarium. Obserwujecie i chłoniecie, a w głowie tworzy się przepiękna melodia i słowa, które aż chce się zaśpiewać na głos, wydusić je z siebie, ku czci błękitnych wód Sary, która wiodła was przez dziesiątki kilometrów, pozwalając wam pławić się w widokach.

W tym mini-konkursie będziecie musieli obudzić swoje artystyczne dusze i skomponować dzieło muzyczne (melodię + tekst lub samą melodię). Pomoże wam w tym bardzo proste i intuicyjne narzędzie: https://musiclab.chromeexperiments.com/Song-Maker/ (można też użyć innego, jeśli ktoś ma życzenie). Może być to pieśń sławiąca rzekę Sarę, wesoła przyśpiewka flisaków spławiających wodą towary, melodyjna inkantacja elfiego rybaka, który pragnie zwabić zwierzynę albo inna forma muzyki. Czas przesyłania prac mija 1 stycznia o godzinie 23:59. Wasze melodie przesyłajcie w tym poście (w postaci linku, w przypadku wybrania proponowanego wyżej narzędzia).

Ul, Pan Wód, ześle swoje błogosławieństwo na tego, kto stworzy najpiękniejsze muzyczne dzieło ku czci jego domeny. Boska łaska spłynie również i na tych, którzy wykażą swoją kreatywność i wezmą udział w niniejszym konkursie (biorąc udział we wszystkich atrakcjach urodzinowych można zgarnąć medal, a i fajne nagrody za zebrane punkty).

Melodia życia.
-Septorius I

„Nad wodami płonącego Hollar” to psalm upamiętniający Wielki Pożar miasta wieńczący Krwawą Wojnę w czasach Drugiej Ery.

Dawno zaginiony pierwowzór hymnu Akademii. Pióra Orsilli Il'Dorai

może dobrze, że zaginął

"Czasem ogień, czasem woda..." - jest starym hymnem Akademii Sztuk Magicznych w Nowym Hollar, który został zmieniony pięćdziesiąt lat temu na aktualną pieśń, ale nadal jest chętnie nucona przez żaków i prezentowana podczas różnych świąt i rocznic. Nawet Rektorka Pogoda nie była w stanie wyplenić tej melodii wśród studentów z racji poprawności politycznej, gdyż została napisana przez Wysokiego Elfa, który reprezentował poglądy dotyczące czystości krwi studentów (Akademia dla Wysokich Elfów) i magokracji.

"Nurt Niepokoju" to utwór ilustrujący muzycznie szeroko pojęte zjawisko przemytnictwa. Nie mam, co prawda, pojęcia czy takowe występuje na rzece Sarze, ale z niczym innym mi się ten gniot nie skojarzył, także ten.

Precz z prohibicją!

Muzyka skomponowana przez wybitnego Hollarskiego artystę tuż po zasłyszeniu wieści, jakoby Zakon Sakira zmierzał w kierunku stolicy Wysokich Elfów. Melodia wybita na bębnach i cymbałkach pt:
"Brońmy się"