Pierwsza podróż, Wonny Rynek
- Spotkałem na swojej drodze Ziriala - natrętnego, młodego elfa. O mały włos nie wpadłbym w ręce straży! Zobacz
- Otrzymałem od orczyczy o imieniu Vala worek pełen jabłek. Dziwny początek znajomości. Zobacz
- Pierwszy raz wpadłem na pomysł mapowania magicznego
- Istnieje jakiś związek między ruinami pod Tsu'rasate, a zapomnianym miastem na Chandi Zobacz
- Otrzymałem od Vali dziwny kamień, który ma specyficzne właciwości. W kontakcie z ciałem jest tak zimny, że nie sposób go utrzymać w dłoni. Wrzucony do wody wskazuje na wyżej wspomniane miejsca. Znalazła go właśnie tam. Przy jakichś piedestałach, ktore zostały w pośpiechu uprzątnięte. Zobacz
- ...