Ekspedycja w głębiny Kattok [event/konkurs]

1
Wielka ekspedycja wyrusza niebawem ku Kattok!

Mieszkańcy kontynentu na przestrzeni ostatnich lat mieli zdecydowanie wysoką tendencje do zostawania ofiarami tragedii, katastrof, wojen i magicznych anomalii. Od skwarnych pustyń Południa aż po mroźne szczyty Północy trudno było znaleźć miejsce, w którym najgorętszym tematem nie była niedawna tragedia. Inną z kolei popularną gadką było, że na Archipelagu wszystko jest w porządku. Brak wojen, sporów, konfliktów na tle religijnym czy szurniętych magów. Niedawno zaś całe wyspiarskie królestwo rozradowała wieść o powrocie prawowitego władcy - Altesteina Hohenheima. Zdawać by się mogło, że przy obecnym stanie świata najemnicy i poszukiwacze przygód zarobią na chleb dużo szybciej na kontynencie. I było to prawdą... do niedawna.

W obliczu rosnącej populacji mieszkańców wysp na skutek pokoju, napływu uchodźców i stosunkowo niedawnych strat terytorialnych Syndykat Tygrysa za pozwoleniem nowego władcy postanowił z sobie tylko znanych powodów rozwiązać problem zbliżającego się nieubłaganie przeludnienia. Jak? Celując w ostatni ze wspomnianych czynników. A więc w utracone kilka lat temu na rzecz dzikiej natury Kattok. Obecne siedlisko setek bestii i rozsierdzonej flory miało niedługo na nowo stać się jednym z zaludnionych i szanowanych punktów handlowych Królestwa Archipelagu. Dokładny plan odzyskania utraconej ziemi nie był co prawda znany pospólstwu, jednak narzędzie, jakim Syndykat miał się posłużyć, dość szybko trafiło na usta mieszkańców nie tylko wysp, ale i całego kontynentu. Na przestrzeni najbliższego miesiąca Syndykat miał zamiar zwerbować każdego przyzwoitego najemnika, który się do nich zgłosi. Z wysp, z Uruk-hun, z Keronu, czy nawet jak jakiś przylezie z Północy. Każdemu obiecywano przyzwoitą zapłatę i spory skrawek ziemi po zakończonej ekspedycji. Najemnicy ci załadowani zostać mieli na statki organizacji razem z jej członkami i "dłużnikami", by następnie wylądować w z góry zaplanowanych punktach opuszczonej wyspy.

To co miało mieć miejsce dalej, było już jednak owiane tajemnicą równie wielką, co rzekoma "klątwa Kattok". Jedni mówili, że Syndykat będzie musiał wybić każdego drapieżnika w dżungli, inni że puszczą z dymem większość drzew, niektórzy zaś spekulowali, że wszystkiemu jest winien jakiś kult, którego członków Syndykat ma zamiar wytropić i wyrżnąć. Były też głosy mówiące, że na wyspie pozostały jeszcze nieliczne ludzkie siedliszcza i Syndykat chce je sobie po prostu podporządkować, nie robiąc nic z problemem rozszalałej dżungli. Jakikolwiek jednak był plan władz organizacji, ta siedziała cicho. Nie potwierdzając i nie negując żadnych z plotek pospólstwa oraz trzymając swoje motywacje w cieniu. Tygrysa nie obchodził jazgot stada kozłów. Liczyły się tylko wyniki. Było wiadomo, ile płacą i gdzie ślą swoich podwładnych. Każdy kto chciał się zaciągnąć musiał tylko przyjść do jednej z ich placówek. Ci co chcieli tylko gadać, mogli gadać co chcą.
*** Tutaj, Herbianie, zaczyna się wasza rola. W okresie najbliższego miesiąca będziecie mogli wrzucić swoje trzy grosze w to jak rozpocznie się nowy event (a raczej aktywuje na nowo). Oczywiście bardowie i gracze mogą śmiało nawiązywać do krążących po świecie plotek odnośnie ekspedycji i angażować się w nią w dowolny sposób, jednak oprócz samych reakcji na nowy event tym razem oferujemy również inne formy udziału i kształtowania nadchodzących wydarzeń.

- Konkurs polegający na stworzeniu plakatu rekrutacyjnego do Ekspedycji. Gdzie zostałby powieszony, jak próbowałby rozniecić wyobraźnie najemników? Zbudowanie dobrego wizerunku jest kluczowe i Syndykat niechybnie nagrodzi tych, którzy zaprezentują w jego kwaterze głównej (to jest PW moim i Sherdsa) najlepszą propagandę werbunkową, jaką widziała Herbia.

- Nieaktywne postacie, które na skutek przerwy lub utraty barda zdecydują się w przeciągu miesiąca na powrót do gry w roli członka ekspedycji, mogą liczyć na szczególnie ciepłe przyjęcie. Syndykat potrzebuje doświadczonych osób bardziej niż kiedykolwiek i oprócz umówionej zapłaty podsunie im pod ladą Niewielki Niezbędnik Najemnika w skład którego wchodzi:
Spoiler:
- Nowi poszukiwacze przygód też znajdą coś dla siebie. Przez czas trwania miesięcznej akcji przygotowawczej do rozpoczęcia ekspedycji każda nowa postać utworzona z zamiarem udziału w tej eskapadzie otrzyma pozwolenie na dopisania sobie do statystyk dodatkowych 5 punktów Umiejętności w ramach specjalnego treningu, którym poddani zostaną przez Syndykat wszyscy mniej doświadczeni najemnicy.

Po stworzeniu/reaktywowaniu postaci należy udać się do punktu werbunkowego znajdującego się w Zamtuzie. Konkretniej w temacie "Gracz szuka prowadzącego".
Spoiler:

Ekspedycja w głębiny Kattok [event/konkurs]

2
Z biura werbunkowego Syndykatu Tygrysa w Taj'cah wybiegł żwawo herold, niosąc pod pachą pokaźną sakwę, z której wystawały pożółkłe arkusze pergaminu. Mężczyzna mijał ciasne uliczki, bazary, portowe dzielnice, a nawet niebezpieczne rynsztoki, głosząc wszem wobec i każdemu z osobna najświeższą nowinę. Gdziekolwiek jego stopa nie stanęła, na ścianach, słupach i drzwiach budynków pojawiały się plakaty. Ich treść, a także słowa głoszone przez zdyszanego herolda, przyciągały miejską tłuszczę, wiecznie ciekawską i szukającą sensacji.
Plakaty propagandowe rozesłane zostały nie tylko po Wyspach, ale trafiły nawet i do Keronu czy Urk-hun, rozsławiając nadchodzącą ekspedycję niemalże na całą Herbię. Tego dnia, jak i przez wiele następnych, biuro Syndykatu pękało w szwach, a Tygrysy ukontentowane tak gromkim odzewem, zacierały ręce w szerokim uśmiechu.
***

Mamy zwycięzców konkursu graficznego!

Na wstępie chciałbym podziękować wszystkim, którzy wzięli udział w zabawie. Miło było widzieć wasze zaangażowanie, zarówno starych wyjadaczy jak i świeżej krwi naszego forum. Poniżej przedstawiamy podium oraz zasady przyznawania nagród.

1. miejsce — Telion!
Spoiler:
2. miejsce — Kashiar!
Spoiler:
3. miejsce — Septo!
Spoiler:
Poniżej prace pozostałych uczestników:

Mordred.
Spoiler:
Maeglin Elensar
Spoiler:


Gratulujemy serdecznie zwycięzcom i przechodzimy do sekcji nagród. Tym razem do przyznania fabularnych upominków posłużymy się starą metodą wyboru. Poniżej przedstawione będą trzy możliwe do zdobycia nagrody. Pierwszeństwo wyboru będzie miała osoba znajdująca się na szczycie podium. Osoba na drugim miejscu będzie wybierała spośród dwóch pozostałych, a trzecie miejsce otrzyma pozostałą w puli nagrodę. Wyboru należy dokonać poniżej, w komentarzach do tego tematu. Wszystkich trzech zwycięzców otrzyma również pamiątkowe medale, przygotowane przez naszą koleżankę Aishele :)

Nagroda 1.
Zagubiony Sygnet Syndykatu Tygrysa — okazanie go członkowi Syndykatu Tygrysa umożliwi posiadaczowi żądanie jednej przysługi, ta zaś, o ile leży to w mocy tejże organizacji i jej znacząco nie zaszkodzi, zostanie spełniona za cenę honoru Tygrysa. Sygnet może być użyty tylko jeden raz. Po wypowiedzeniu życzenia przez posiadacza, zostanie on mu odebrany i zniszczony. Nawet jeżeli nie będzie sposobności wykorzystania tego przedmiotu, jest on warty grube tysiąc gryfów na czarnym rynku w całej Herbii.
Nagroda 2.
Tresowana Złodziejska Małpka — może być wiernym towarzyszem lub, ze względu na niewielkie rozmiary i zdolności manualne, wyrachowanym złodziejaszkiem. Można ją poprosić o ukradnięcie jakiejś rzeczy. Kiedy jednak wypełni swoje zadanie, umrze szybką i gwałtowną śmiercią na oczach swojego właściciela.
Nagroda 3.
Sok z Drzewa Głosów — silny, psychodeliczny narkotyk z rzadkiego drzewa rosnącego w dżungli Kattok, który umożliwia wejście w głęboki trans i nawiązanie kontaktu z bytami wyższych wymiarów: duchami zmarłych i demonami. Zawartość małej fiolki zawiera dwie porcje. Co więcej, jednoczesne wypicie specyfiku ze swoim towarzyszem umożliwia zjednanie umysłów i wspólne doświadczenie jeszcze głębszego spirytystycznego transu.

Jeszcze raz dziękujemy za udział i gorąco zachęcamy do wypatrywania kolejnych konkursów!
Zablokowany

Wróć do „Archiwum”