Znaleziono 276 wyników

Siedziba Montweisserów

Szlachcianka momentalnie odwróciła się w stronę staruszki, jakby czujnie była przygotowana na atak znikąd. Przyjrzała się jej uważnie, jakby podejrzewała kolejnego podstępu. Wciąż nie była pewna, czy wilkołak jest lub nie, narzędziem Montweissera. Chociaż nie sądziła, aby był na tyle głupi aby wysył...

Siedziba Montweisserów

Upadek kobiety skutkował jękiem z bólu. Była osłabiona ze względu na magiczną anomalię i czuła się źle bez broni. Nie mogła jednak pozostawić całego swojego ekwipunku przypadkowi, ale głupio byłoby ryzykować tak szybkim powrotem tam. Nie była jednak pewna czego wilkołak szukał w karczmie, czyżby jej...

Siedziba Montweisserów

Szlachcianka zamarła na widok wilkołaka, ten widok na każdym zrobiłby wrażenie, szczególnie kiedy spotykasz coś takiego bez przewagi po swojej stronie. Brak oporządzenia, broni i magii, czy mógł być lepszy moment na spotkanie czegoś takiego? - Ja pierdole... - podsumowała cicho. Wycofała się od magi...

Siedziba Montweisserów

Aella była wyraźnie zaskoczona sceną, która się przed nią rozgrywała. I nie, nie zaskoczył jej widok ciężkozbrojnych, spodziewała się ich po odgłosach żelastwa zanim wtargnęli przed drzwi, zaskoczył ją jednak niespodziewany atak kogoś...lub czegoś jej nieznanego. Nie miała przy sobie broni, nie miał...

Siedziba Montweisserów

Aella wiedziała, że nie ma wystarczająco dużo czasu na ucieczkę ich obojga, tym bardziej, że nie miała zamiaru zostawić swojego oporządzenia. Była wojowniczką, ucieczka bez zbroi i miecza byłaby hańbą, jednak mogła pomóc Ynnir. Złapała ją za dłoń i niemal pociągnęła za sobą do okna, otwierając je na...

Wyspa Kryształowego Powiewu

Początkowo elfka niezdolna była związać szczegółów po przebudzeniu się, jednak z minuty na minutę było coraz lepiej. Mogła też logicznie pomyśleć. Pierwsze co przeszło jej przez umysł to pytanie, "Czy było warto?". Najwyraźniej nic do nich nie dociera, a tym bardziej logiczne argumenty. Ai...

Gracz szuka prowadzącego

Na spokojnie. Szukam prowadzącego dla Aelli, do kontynuacji jej przygód. Postać chwilowo była zawieszona, ale chciałbym do niej wrócić, kontynuować obecny wątek lub z małym przeskokiem, dla ułatwienia barda. Myślę, że realnie to 1 odpis na tydzień, może szybciej może trochę dłużej, do dogadania. Chę...

Wyspa Kryształowego Powiewu

Ail'ei Powalona na ziemię przez chwilę nie wiedziała co się dzieje. Jak do tego doszło? Kiedy już wszystko mogło być dobrze, ona postanowiła wszystko zepsuć. W tym momencie nienawidziła siebie i swoich emocji, przypomniała sobie o ile łatwiejsze było wszystko, kiedy odsuwała od siebie wszystko i ws...

Wyspa Kryształowego Powiewu

Ail'ei - Kurwa. - wypowiedziała pod nosem, najwyraźniej niezadowolona obrotem sytuacji. Sprowokowała tę sytuację, doskonale to wiedziała. Mogła ich teraz pozabijać, miała alibi, broniła się. Jeszcze krótki czas temu z wielką chęcią by to zrobiła, ale nie była taka, nie mogła tego zrobić. Teraz mogł...

Wyspa Kryształowego Powiewu

Ail'ei Kiedy gwar... nie, już nie gwardzistka. Kiedy Ail'ei dotarła do wioski, jej płomień nienawiści przygasł. Droga nie była krótka, więc miała trochę czasu na przemyślenie tego co zamierza zrobić. Zamierzała dopuścić się masowego mordu...w imię czego? Utraconego sensu życia? Bezsensownych ośmiu ...

Wyspa Kryształowego Powiewu

Strażniczka spojrzała w oczy królowej kiedy ta chwyciła ją za rękę. Jej słowa zaskoczyły tę, która poświęciła ostatnie osiem lat na poszukiwanie królowej, mentorki i osoby, która jako jedyna mogła sprawić, aby elfy podążyły w jednym, wyznaczonym kierunku. Rozpierzchnięte po świecie, nie miały szans ...

Wyspa Kryształowego Powiewu

Elfka zrzuciła z siebie całe oporządzenie tuż nad brzegiem wody. Wpierw ona sama wzięła kąpiel, chłodną, ale przynoszącą ulgę. Fakt, było tu cieplej niż na otwartym morzu, ale to wciąż morze. Nie przeszkadzało jej to jednak, w terenie nie mogła zwykle liczyć na ciepłą kąpiel. Chwila samotności pomag...

Wyspa Kryształowego Powiewu

Droga powrotna była dla Ail nie lada wyzwaniem. Cala ta walka, stres, zamartwianie się i odniesione rany, wyczerpały ją znacząco. Była co prawda zahartowana w walce i odporna na zmęczenie, ale po takich wydarzeniach, nie ma zapewne istoty, która nie odczuwałaby zmęczenie fizycznego, ale i tego psych...

Dzikie tereny

Kobiecie pozostała jedynie jej broń, sakwa z ziołami i bukłak z piwem, czyli wszystko to, co miała normalnie przy sobie. Wszelkie obozowe akcesoria pozostały na miejscu, nie miała przy sobie żadnego jedzenia, co nie było tragedią pod warunkiem, że znajdzie je w ciągu kilku dni, zanim opadnie z sił....

Wyspa Kryształowego Powiewu

Odrzucenie i poturbowanie było dla Ail otrzeźwiające. Fakt, wciąż chciała jej śmierci, ale w tej sytuacji była w stanie odpuścić, wydawała się być nieprzytomna. Ciężko było w to nie uwierzyć, w końcu mało kto wytrzymałby takie rany i ogłuszenie. Słysząc słowa Niriviela przytaknęła jedynie, po czym w...

Wyszukiwanie zaawansowane