Znaleziono 46 wyników

Re: Mieszkanie Avrala

Avral spojrzał na biedne dziewczę, musiało być jej niesamowicie zimno, cóż więc pozostało mu innego, jak wpuścić dziewczynkę do środka? - Wejdź... - powiedział z obojętnością godną człowieka, który w swoim życiu widział już wszystko. Przez jego głowę przebiegło naraz kilka myśli, ale najbardziej zac...

Re: Mieszkanie Avrala

Avral przysypiał już powoli siedząc przy swoim stoliku i podpierając głowę ręką. Jego głowa stawała się coraz cięższa i cięższa, aż w koncu na równe nogi postawiło go ciche stukanie do drzwi. Chrząknął i ruszył w kierunku z którego dobiegł dźwięk, wyciągnął zasuwy chroniące go przed niechcianą wizyt...

Re: Brama handlowa i rynek jarmarczny

Prostota myślenia Diarmuida od zawsze była prosta, jednak myślenie w kategoriach "okraść, zabić" nigdy nie zwiastowało niczego dobrego i zazwyczaj kończyło się dla nieszczęśnika ogromnym kuksańcem prosto między oczy. Nieznający Elfa ludzie, gdyby tylko mogli wejść w jego umysł i dowiedzieć...

Re: Brama handlowa i rynek jarmarczny

Mężczyzna zaśmiał się głośno zwracając tym uwagę kilku przypadkowych przechodniów. Wydawałoby się, że ten dobry materiał na złodzieja, nie był zbyt komunikatywny w języku, którym posługiwała się reszta. - Ano! - klepnął Elf w ramię - Wyjąć kilka monet z ich meszków tak by Ci niczego nie podejrzewali...

Re: Brama handlowa i rynek jarmarczny

Mężczyzna w chwili, gdy podstępny, aczkolwiek niezbyt roztropny Elf przyłożył mu do ciała sztylet, wziął głębszy oddech, tak jakby już miał krzyknąć, że dzieje się mu krzywda. Otworzył usta i już miał wydać z siebie głos, gdy nagle zdał sobie sprawę z jednej małej rzeczy. Diarmuid mógł mu się przyda...

Re: Mieszkanie Avrala

Avral nie miał na co czekać, perfumy z każdą kolejną sekundą od otwarcia butelki roznosiły swój zapach po pomieszczeniu a to był niezawodny znak, że parują co za tym idzie robi się ich coraz mniej. Zamknął szybko buteleczkę i schował ją do swojej szaty, skoro to małe cudo, taka niewielka jego ilość,...

Re: Brama handlowa i rynek jarmarczny

Diarmuid usiłował dogonić złodzieja, który dość szybko oddalał się od rynku przemieszczając się między kolejnymi obnośnymi handlarzami z iście złodziejską zwinnością i gracją, elf zrozumiał, że mężczyzna ten nie jest tylko zwykłym sprzedawcą warzyw i owoców, ale posiada też pewien mały sekret. Cóż, ...

Janko Music-Ant

Miano: Janko Music-Ant Płeć: Mężczyzna Wiek: 16 Rasa: Człowiek | Instrument Pochodzenie: Saran Dun Informacje: Janko jest synem pana ziemskiego. W wieku szesnastu lat zapadł on na nieznaną nikomu chorobę, która stopniowo wyniszczała jego organizm. Przerażony faktem utraty syna, ojciec skierował swo...

Re: Brama handlowa i rynek jarmarczny

Początkowo nie mając ochoty zbytnio wdawać się w dyskusje z elfem zbył go kilkoma nieuprzejmymi spojrzeniami, jednak kiedy ten ponownie począł zaczepiać sprzedawcę ten odwrócił się do Diarmuida - A daj, że ty mnie spokój Elfie - odpowiedział groźnie, z pełnym wrogości spojrzeniem lecz, gdy Diarmuid ...

Re: Brama handlowa i rynek jarmarczny

Gdyby czarodziejski instrument miał teraz członki, zapewne wszystkie by mu w tym momencie opadły. Ręce odbiłyby się od twardego bruku a nogi wylądowałyby w gnojówce pozostawionej przez wierzchowca jednego z handlarzy. Jakby tego było mało to końska kupa, nie dość, że niezbyt aromatyczna to pozostawi...

Re: Mieszkanie Avrala

Stróż prawa, stróżem prawa, ale przecież nawet nieumarli mają swoją cierpliwość, która kiedyś z całą pewnością się im skończy, to też nie dziwota, że nekromanta był na skraju wytrzymałości i już zaciskał pięści na swoim kosturze co by huknąć tego idiotę prosto między oczy. Musiał też pamiętać o tym,...

Re: Brama handlowa i rynek jarmarczny

- Kiedy smutno Ci i źle, flet naprawi smutki twe! - wtrącił się instrument słysząc jak młody Elf próbuje nauczyć się kilku nowych wyrażeń w ludzkiej mowie. Zabawne było natomiast jak sam utwierdzał się w przekonaniu, że jest najemnikiem, cóż inteligencją może i nie grzeszył, jest wszak kilka istot m...

Re: Północny trakt do Oros

- HAHA! - uradował się wielce instrument - A więc stoimy teraz pod bramą Oros! - westchnął "Kołek" i chrząknął. Oznaczało to nie mniej nie więcej jak to, że już za małą chwilę nastąpi iście uniwersytecki wykład. - Pozwól, że przytoczę ci trochę to miasto i opowiem o tym co zaszłyszałem na ...

Re: Mieszkanie Avrala

Świetnie! Po prostu świetnie! Żebracze kurwisko ściągnęło na nekromantę spojrzenia mieszkańców Salu. Zaczęło się od strażnika, ale Lithencox był pewien, że na tym nie koniec i zainteresowanych całą awanturą było znacznie więcej, o ile nie cały Port! Cóż, nieprzytomne na ziemi dziadostwo i krew na rę...

Re: Północny trakt do Oros

Instrument zaśmiał się słysząc wywód młodego Elfa. Dlaczego dym unoszący się z kominów kojarzył mu się tylko i wyłącznie z wojną? Tak czy inaczej Diarmuid miał chyba złe wspomnienia z przeszłości, biedny młody chłopak ze spaczonym przez wojny umysłem a może jedynie upośledzony intelektualnie wyrzute...

Wyszukiwanie zaawansowane