Znaleziono 12 wyników

Re: Wieś Jasny Dzwoneczek

-Co to ma znaczyć w ogóle?! Mam na twarzy wymalowane myśliwy? Mam zapierdalać po lesie bo co, bo mam ze sobą kilka patyków z metalowymi końcami? Ja będę życie ryzykował byś mógł bęben napełnić? Jasne! Zbieraj sobie ten chrust a ja będę się uganiał po zagajnikach za zwierzem resztę dnia. Co Ci powiem...

Re: Wieś Jasny Dzwoneczek

Chwała bogom! Dotarł żywy i zdrowy z tak daleka. Wszystko dzięki samotnemu kajakarzowi. Hmm ciekawe gdzie teraz jest... No cóż trzeba być dobrej wiary. Na pewno nas znajdzie. W końcu jest tu jego magiczna łódź szybkiej podróży. Po taki skarb się wraca. -Te Garond pora wysiadać. Dawaj no tą łódkę tut...

Wieś Jasny Dzwoneczek

Niewielka osada utrzymująca się poza wpływami cywilizacji. W zasadzie, to tylko parę domostw zamieszkanych przez rodziny żyjące z uprawy okolicznej ziemi, poławiania ryb i hodowli krów. Poza placem, wokół którego znajdują się budynki, nie ma nic specjalnego, poza otaczającym lasem, pastwiskami i po...

Re: Wschodnie Wody - okolice Chandi

-No i co, dumny ty z siebie jesteś? Przez ciebie stary spierdolił.- Oskarża były wioślarz. -Dobra mniejsza o to, tylko się tam nie ociągaj z napędzaniem. Mamy jeszcze sporo do zrobienia. Jestem Wiktor z Keronu i zwiedzam świat. Wracając do tamtego gościa to nieźle się wkurzył, no ale żeby od razu pł...

Re: Wschodnie Wody - okolice Chandi

-Drze się jakby tam tonął, a przecie dobrze się tam trzyma.- Z oburzeniem mamrotał pod nosem Wiktor. Skoro Dao kazał mu wiosłować w jego stronę to pewnie chce go zabrać. No i po co to. Raczej nie dostaną sowitej nagrody za ratunek żeglującego w beczce zakapturzonego jegomościa. -Skąd on wiedział, że...

Re: Wschodnie Wody - okolice Chandi

Środek morza to wyjątkowo nudne miejsce. Dodając zmęczenie i brak zajęć jedyne co zostaje to zdrzemnąć się. No cóż... nie tym razem. Będzie musiał odmówić sobie tą przyjemność ze względu na brak miejsca. I w ogóle jakoś tu niewygodnie. -Masakra zaraz zwariuję, ile to można tak nic nie robić?- Zachod...

Re: Brzeg Wód Wschodnich

Rodzice Wiktora byliby zawiedzeni widząc jak całe lata wpajania synowi by nie wsiadać do wozu z nieznajomymi poszły na marne. W sumie nie są już nieznajomymi a "wóz" jest jak to ujął właściciel "magiczny". Ten środek transportu zdecydowanie nie był zwyczajny, bez wysiłku ze stron...

Re: Brzeg Wód Wschodnich

O polowaniu Wiktor wie to i owo z praktycznej strony, raczej nie zdawało mu się wykorzystywać tej tematyki do rozważań o życiu. W sumie czemu nie skoro dobrze brzmi? Półnagi facet zdaje się zbierać. Zaczął gadać coś o Archipelagu i miejscu jego pochodzenia - niedobrze. Jeśli Dao go teraz zostawi to ...

Re: Brzeg Wód Wschodnich

-TAK! Kraby wszystkie moje. Czas zabierać się do uczty.- Pomyślał Wiktor. Niestety przestrogi mężczyzny nie okazały się być bezpodstawnymi, na co mocno liczył. Cóż za przykre doświadczenie dla podniebienia. Może to dlatego nie słyszał o jedzeniu krabów? Mniejsza o to. Dzięki tym skorupiakom oszuka g...

Re: Brzeg Wód Wschodnich

Bite dwa dni drogi z krótkimi przystankami. Cały czas naprzód, bez przerwy. Nie wie dokąd, lecz nie ma wyboru. Jedyny pozytywny to fakt, że już nie ma tych koszmarów. Z drugiej jednak strony skończył się dopływ adrenaliny i wędrowca dopadła niemoc i ból nóg. Bezzwłocznie więc urządził sobie postój o...

Wiktor

Miano: Wiktor Płeć: Mężczyzna Wiek: Trochę po 20 Rasa: Człowiek Pochodzenie: Keron, Wschodnia prowincja Wygląd: Umięśniony dobrze zbudowany mężczyzna średniego wzrostu o owalnej twarzy. Korpus okryty brązowym, skórzanym kaftanem z kapturem, którego rękawy mają długość do łokci. Do nadgarstków sięga...

Re: Przywitaj się!

Witam nazywam się Konrad. Przemierzając internety wzdłuż i wszerz i natknąłem się na takie pojęcie jak PBF. Postanowiłem to wypróbować. Jeśli chodzi o doświadczenie z type RPG to grałem D&D jako gracz. Jednakże ciężko się spotkać na sesję ze znajomymi częściej niż raz tydzień, a trochę to mało :...

Wyszukiwanie zaawansowane